Cześć!

Dwa razy do roku zdarza się tak, że ogarnia nas szał kupowania. Pytanie tylko: po co nam te wszystkie rzeczy?? No cóż… sama nie wiem a Wy? Zwłaszcza my kobiety nie znajdziemy na to chyba nigdy jasnej odpowiedzi… Prawda jest jednak taka, że w większości przypadków te rzekome przeceny i akcje okazują się zwykłym bublem i „nowe” ceny niewiele różnią się od tych wyjściowych. Osobiście zawsze dwa razy sprawdzam czy aby na pewno zakup mi się opłaca, odklejam nowe metki w przykuwających naszą uwagę, odblaskowych kolorach i… często pod spodem znajduję cenę taką sama lub niezauważalnie wyższą. Bądźcie więc czujni i nie dajcie się naciągnąć!

W sieci aż kipi teraz od vlogów i hauli zakupowych na youtube, wpisów na blogach na temat przecen jednak zdecydowana większość dotyczy ubrań. Jak już zdążyliście zauważyć ciuchy to nie jest moje główne hobby… natomiast dodatki do domu jak najbardziej! Bez nich żyć nie mogę i nie zamierzam! I coraz mocniej wyznaje zasadę, że lepiej jeść przysłowiową bułkę z masłem niż spać pod starymi poszewkami! Zrobiłam więc krótki przegląd zniżkowy i znalazłam kilka fajnych ofert, z którymi dziś się z Wami podzielę. Cześć produktów jest dostępnych tylko w Polsce, inne na Słowenii. Ten wpis robię jednak nie po to, żeby powiedzieć Wam konkretnie co kupić ale by pokazać, że w ogóle warto w tym czasie zainteresować się tez promocjami rzeczy do domu. Znaleźć można super dodatki w niewysokich cenach i zmienić swoje wnętrza „po taniości”, nadać im nowy wygląd i poczuć się lepiej! Nie wszystkie sklepy meblowo – dodatkowe organizują wyprzedaże tak jak robią to sklepy ubraniowe czyli na przełomie czerwca i lipca oraz po świętach bożonarodzeniowych. Wiele z nich jednak przecenia wtedy część swojego asortymentu, by przyciągnąć potencjalnych zainteresowanych, którzy w ferworze przecenowej manii krążą w tych okresach po sklepach.

Swoje wymyślone zakupy rozdzieliłabym na trzy kategorie – zaczynamy!